Wszyscy słyszeliśmy na lekcjach historii o wyprawach Krzysztofa Kolumba w poszukiwaniu Indii. Przypominając sobie czasy szkolne, pamiętam, że fascynacja przebyciem oceanu przyprawiała mnie o zawrót głowy. Wiemy dziś, że podróżnik nie trafił wówczas do Indii, a do Ameryki. Czy każdy zatem słyszał o tym, że właśnie na jednej ze swoich wypraw załoga Kolumba zabrała ze sobą tytoń i przetransportowała go do Europy?
Skąd jest cygaro? - ciekawostki ze świata
Po dotarciu Kolumba na Kubę w 1492 r. jego załoga zaobserwowała, że Indianie Awarakowie wykorzystują do palenia suche liście przeznaczone na kompost. Były one zwinięte w rurki i osiągały długość nawet do 90 cm. Podobny zwyczaj podczas swoich wypraw dostrzegł Amerigo Vespuci w XV w. w okolicach Wenezueli.
Pochodzenie cygar — z czego powstało cygaro?
Rytuał palenia wywodzi się sprzed 2000 lat p.n.e. Wówczas najprawdopodobniej Aztekowie, Arawakowie i Indianie w Amazonii inhalowali dym podczas obrzędów religijnych i świąt. Herodot w 440 r. p.n.e. wspomina o Scytach delektujących się aromatem palonych w ognisku konopi. Wdychanie roślinnego, palonego zapachu było zalecane w starożytnych kulturach i uważane jako zdrowotne. Arabowie natomiast używali fajek wodnych, paląc w nich zioła, a później tytoń.
Oryginalna nazwa tytoniu to cohibba, jednak do dziś znamy tę nazwę lepiej jako tobacco. Słowo cygaro natomiast wywodzi się najprawdopodobniej od słowa ciquar, które w języku Majów oznaczało coś o dobrym smaku i przyjemnym zapachu. Hiszpanie zaś zmienili tę nazwę na cigarro, a Anglicy na cigar. Jednym z dowodów na takie obrzędy jeszcze przed naszą erą jest najstarsze malowidło odnalezione przez archeologów w świątyni Majów w Meksyku, przedstawiające mężczycznę palącego tytoń.
Skąd wzięło się cygaro już wiemy, ale warto również zaznaczyć, skąd pochodzi słowo nikotyna, gdyż jest to dość ciekawa historia.
Nikotyna — ciekawostki
Francuski dwór królewski, ówczesna potęga Europy, zyskał tytoń dzięki ambasadorowi w Lizbonie. Jean Nicot w 1560 r. podarował tytoń Katarzynie Medycejskiej, świadcząc przy tym, że ma on ogromne właściwości zdrowotne. Od tego czasu zaczęto stosować go bardzo często przy różnych schorzeniach, a od nazwiska ambasadora utworzona została nazwa nikotyna. Nicot rozwinął uprawę tytoniu w Portugalii i Francji, jednak palenie dla przyjemności w Europie nie miało z początku zwolenników. Palono tak jedynie w portowych miastach, w których mieszkańcy mieli dostęp do taniego tytoniu.
Tytoń najbardziej popularny stał się w Hiszpanii. Po latach, na początku XVII w. moda na palenie pojawiła się w Niemczech, Norwegii, Rosji i Włoszech. Później natomiast stało się to popularne w Azji i Afryce. Europejczycy coraz chętniej zakładali plantacje tytoniu. Pierwszym ze sposobów zażywania, jak wówczas sądzono, leku była tabaka oraz żucie tytoniowych liści. Później zaczęto palić papierosy i fajki, a tytoń sprowadzany z Karaibów jako cygara.
Pierwsze liście tytoniowe wykorzystywane były w Europie jako magiczne ziele lecznicze. Po sprowadzeniu ziaren tej rośliny na Stary Kontynent przez członka wyprawy Kolumba zaczęto je siać w Hiszpanii i Portugalii. Już w połowie lat 60. XVI w. tytoń trafił do Anglii. Później moda na palenie rozprzestrzeniała się w zawrotnym tempie. Okazało się również, że zapotrzebowanie na tytoń jest tak duże, że sklepy specjalizujące się w sprzedaży tylko tego produktu nie są wystarczające. Zaczęto więc wprowadzać tytoń do sprzedaży ogólnej i można było go nabyć w sklepach spożywczych, tekstylnych, a nawet jubilerskich. Roślina stała się także chętnie używanym lekarstwem na szereg dolegliwości.
Pierwsze cygara w Europie
Pierwsze cygara z kubańskiego tytoniu produkowane w Europie były od 1717 r. i miało to miejsce w Sewilli. Od ostatniej dekady XVI w. fabryki zaczęto budować także w innych regionach Starego Kontynentu. W Anglii natomiast produkcja cygar ruszyła w 1820 r., kiedy to po bitwach napoleońskich żołnierze wracali z Hiszpanii do Francji lub na wyspy. Na początku Hiszpanie przywozili tytoń z Ameryki i sami zwijali cygara, jednak w 1821 r. Hiszpania zezwoliła Kubie na własną produkcję wyrobów tytoniowych. W geście uznania Kubańczycy dostarczali królowi Hiszpanii co roku skrzynkę swoich najlepszych cygar. Dziś wiemy, że były to Trynidady.
Palenie stało się na tyle popularne, że w pociągach powstawały specjalne wagony dla palących, a w klubach i hotelach można było wynająć specjalne pokoje. Jednak nie trwało to długo. Choć moda ciągle rosła w siłę, a cygara i fajki można było dostrzec wszędzie, to palenie przy kobietach uznawano za ogromny nietakt. Panowie palili zarówno drogie, jak i tanie cygara, dodając do nich często rum i inne wysokoprocentowe alkohole. Uznawano, że cygara i fajki są nieodłącznym elementem męskich spotkań.
Dziś dostrzegamy ten trend, oglądając klasyki kina w telewizji. Cygara i whisky były nieodłącznym elementem przyjęć i biznesowych spotkań. Mimo że pochodzenie cygar było tak odległe, to ich popularność rosła. Kobiety również zaczęły interesować się kupowaniem cygar lub fajki. Przyjemnie wówczas słuchało się ciekawostek ze świata, nie tylko ze świata cygar, ale przede wszystkim informacji o interesach, które w zwyczaju było omawiać w towarzystwie tytoniu.
Cygara na salonach
Kupowanie cygar stało się na tyle popularne, że sięgali po nie celebryci, politycy oraz mniejsi przedsiębiorcy. Kto nie kojarzy bowiem Winstona Churchilla, premiera Wielkiej Brytanii? Jego nieodłącznym gadżetem było cygaro, a szacuje się, że wypalił ich blisko 300 tys. w ciągu swojego 91-letniego życia. Brytyjska aktorka filmowa, Audrey Hepburn jest natomiast kojarzona do dziś z papierosem na długiej cygarniczce. Wśród Polaków również bez trudu znajdziemy zdjęcia Artura Żmijewskiego, Zbigniewa Zamachowskiego, Katarzyny Figury czy Martyny Wojciechowskiej, palących cygaro.
W Stanach Zjednoczonych cygara stały się popularne za czasów Lincolna, a fabryki powstawały w Connecticut, Nowym Jorku i Pensylwanii. Warunki panujące w tych stanach, z dużą wilgotnością powietrza, były idealne dla plantacji tytoniowych. Bardzo popularnym cygarem, które powstało wówczas w jednej z pensylwańskich fabryk, było stogie - cygaro, którego wkładka zawierała pocięte liście tytoniu. Do dziś określenie to oznacza tanie cygaro.
Wiemy już co nieco o pochodzeniu cygara, a nawet o plantacjach tytoniu. Jednak ten ekskluzywny wyrób traktowany jest również jako symbol. Przede wszystkim elegancji, pozycji społecznej, władzy i sukcesu.
Panowie mogli liczyć na swobodne palenie cygara nawet w smokingu. Było tak ze względu na używanie przez krawców do szycia smokingów specjalnego rodzaju materiału, który pochłaniał mocny aromat dymu cygarowego. Podczas takich spotkań zakładano białe rękawiczki, które niestety brudziły się od proszku uatrakcyjniającego wygląd cygar. Zauważając tę niedogodność, zaczęto produkować pierścienie cygarowe z nazwą fabryki i marką danego wyrobu.
Embargo na cygara
Podczas sprowadzania pierwszych partii tytoniu do Europy, pojawiały się głosy, że palenie może być powiązane z pogaństwem. Królowa Anglii — Wiktoria była znaną przeciwniczką palenia i również zakazała tego swoim dworzanom. Przemysł cygarowy jednak rozwijał się bardzo prężnie i rósł w siłę aż do 1960 r. Wówczas zauważono, że palenie ma szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka. W tym samym czasie Stany Zjednoczone nałożyły embargo na Kubę. Mimo zakazu przewozu dóbr z Kuby do USA, Amerykanie są fanami cygar. Widoczne to było podczas boomu cygarowego.
Cigar Boom to nazwa znana wszystkim Aficionados, nadana odrodzeniu konsumpcji cygar w Stanach Zjednoczonych. Od 1992 r. import i sprzedaż ręcznie robionych cygar zaczął rosnąć do tego stopnia, że na rynku brakowało surowców i gotowych produktów do sprzedaży. Właśnie w 1992 roku utworzono magazyn Cigar Aficionado. Popyt przewyższał wszystkie dostępne na rynku wyroby, brakowało fajek i cygar. Przez kolejne 5 lat zapotrzebowanie ciągle rosło, ale w 1997 r. produkcja je dogoniła i duża część mniejszych i początkujących producentów cygar tego nie przetrwała. Odradzanie się branży trwało kolejne lata, a ci, którzy przetrwali kryzys na rynku, określają, że dopiero w 2011 r. import cygar zaczął ponownie zbliżać się do lat świetności.
Od tamtego czasu minęło 10 lat, mimo że sytuacja na rynku jest stabilna, to kolejnych fabryk cygar raczej nie przybywa, ponieważ zapotrzebowanie jest zaspokojone. Aficionados z Polski i spoza niej chętnie sięgają po marki cygar premium delektując się świetnej jakości puros.